Dermot Kenndy podzielił się kolejną zapowiedzią nadchodzącej płyty.
Już czwartego listopada będziemy mogli usłyszeć najnowszy album Dermota Kennedy’ego Sonder. Długo wyczekiwany krążek będzie drugim albumem studyjnym artysty.
Do tej pory muzyk podzielił się ze słuchaczami czterema utworami z nadchodzącej płyty. Były to Something for Someone, Better Days, Kiss Me i Dreamer. Teraz nadszedł czas na kolejną, już piątą, zapowiedź krążka. Najnowsza piosenka zatytułowana jest Innocence and Sadness. Melancholijna i nacechowana emocjami ballada została nagrana za jednym razem, bez dubli i dogrywek. Efekt jest piorunujący.
Dermot to irlandzki artysta, który wielką sławę i międzynarodowy rozgłos zdobył dzięki singlowi Power Over Me w 2018 roku. Utwór ten bardzo długo znajdował się w czołówkach list przebojów w Europie. Kolejnym wielkim singlem była kompozycja Outnumbered, dzięki któremu muzyk zyskał wielu fanów na całym świecie. Jego debiutancki album Without Fear znalazł się na pierwszym miejscu w Irlandii i Wielkiej Brytanii i pokrył się złotem i platyną. Promując album, Kennedy udał się na międzynarodową trasę koncertową Without Fear Tour, podczas której pierwszy raz odwiedził Polskę.
Chociaż daty nadchodzącej trasy koncertowej zostały już ujawnione i Polska niestety nie znalazła sie na tej liście, to polscy fani mają nadal nadzieję, że z czasem pojawi się też koncert w naszym kraju.
Płyta Sonder zostanie wydana w wielu formatach. Dostępna jest w przedsprzedaży na kasecie magnetofonowej, trzech wersjach płyt CD oraz sześciu wariantach płyt winylowych.
Chociaż ze wszystkich do tej pory wydanych singli tylko jeden odniósł umiarkowany sukces (utwór Better Days pokrył się podwójnym złotem) fani na całym świecie z niecierpliwością oczekują dnia premiery, by móc posłuchać krążka w całości. Biorąc pod uwagę ilość wersji nośników fizycznych, można spodziewać się, że album najprawdopodobniej znajdzie się w Top 5 w Wielkiej Brytanii.
Ponieważ jego debiutancki album odniósł niesamowity sukces na świecie, trudno będzie mu go przebić, ale trzymamy kciuki za Dermota! Z tego, co zostało zaprezentowane do tej pory, możemy wnioskować, że szykuje się solidna płyta, która chwyci za serce nie tylko fanów artysty, ale i zachęci nowych słuchaczy.