Zespół Ghost wypuścił 27 lipca teledysk do nowego singla zatytułowanego Spillways. Pochodzi on z najnowszej płyty grupy – Impera. Jest to ich piąty studyjny album, wydany został za sprawą Loma Vista Recordings.
W wywiadzie dla Metal Hammer frontman zespołu – Tobias Forge mówił, o przekazie nowej piosenki, inspiracji do niej:
jest to alegia dla mroku, który większość ludzi skrywa w środku. Kiedy mamy tamę, przelewy spływowe są potrzebne aby tama nie została zalana. mrok wewnątrz nas musi gdzieś znaleźć ujście.
Teledysk do singla wyreżyserował Amir Chamdin. Jest on zachowany w typowym dla Ghost stylu – mrocznym, a zarazem bardzo artystycznym. Nagrany został w ciemnej katedrze. sceneria wygląda następująco: Papa Emeritus stojący majestatycznie na środku, Nameless Ghous grający na instrumentach za nim. Tancerze w cielistych strojach przypominający manekiny, przyjmujący najróżniejsze pozy. Niektórym z nich zaczynają płynąć krwawe łzy tuż przed tym, jak wszystko pogrąża się w krwistoczerwonym świetle. Do tego mnóstwo suchego lodu, dzięki któremu przy ziemi unosi się biały dym. Daje to prawdziwe teatralny i tajemniczy efekt. Sam utwór ma brzmienie z gatunku klasycznego rocka z domieszką popu. Zawiera też organowe intro, które świetnie wpasowuje się w mroczno-kościelny image zespołu i dodaje utworowi unikalnego klimatu.
Szwedzki zespół Ghost niezawodnie uderza w trzy P: proggy, punky i poppy. Jego piąty album, IMPERA, zawiera brzmienia ambitnego rozrostu rockowych eposów z lat 70. w (stosunkowo) niewielkich opakowaniach z zabawnie zagmatwanymi fabułami. Spillways, jeden z najbardziej prostolinijnych utworów na albumie. zaczyna się dudniącym fortepianem prosto z All for Leyna Billy’ego Joela i szybko przechodzi w słodko skonstruowaną rockową melodię. Think Bad Religion z Jesus Christ Superstar płynie w żyłach zespołu.
Tak o zespole i jego najnowszej twórczości pisze New York Times. Spillways ma spore szanse dołączyć do Call Me Little Sunshine oraz Hunter’s Moon zajmując pierwsze miejsce na liście Rock Radio, jako trzeci z rzędu utwór Ghost z najnowszego albumu. Dałoby to zespołowi prawdziwy złoty strike.