Mata oficjalnie zapowiedział swój start w wyborach prezydenckich w 2040 roku. W swoim przemówieniu raper opowiedział o postulatach swojego programu wyborczego i nawiązał do swojej sytuacji prawnej. Skrytykował również prezydenta Andrzeja Dudę i ministra Zbigniewa Ziobrę.
Michał Matczak, znany jako Mata, do tej pory dał się poznać jako raper. Teraz zaskoczył swoim ostatnim nagraniem, w którym zapowiedział, że zamierza startować w wyborach prezydenckich w 2040 roku.
#MATA2040
W pięciominutowym wystąpieniu zza mównicy Mata nie krył, że obecna ekipa rządząca upolityczniła oskarżenie wobec niego za posiadanie 1,45 grama marihuany. Zdaniem popularnego rapera w takich sytuacjach sprawy są umarzane, natomiast jego nie jest już od 4 miesięcy. Ponadto grożą mu 3 lata więzienia. Nawiązał również do występu publiczności na bulwarach warszawskich. Za „nielegalną imprezę masową” grozi mu kolejne 8 lat.
Jak zapewne mogliście odczytać z mediów publicznych, grozi mi do 11 lat pozbawienia wolności. Trzy za posiadanie 1,5 grama marihuany oraz 8 za śpiewanie na drewnianej łódce w stronę ludzi na kamiennych schodach. Nikt nigdy nie nazywał tego imprezą masową, aż do momentu, w którym to jednym głosem 30 tysięcy osób krzyknęło “j**ać Telewizję Polską”, przypadek, polityczna gra, a może proces na pokaz?
Mata obecne pokolenie rządzących nazwał „leśnymi dziadkami”. Jego zdaniem manipulowanie emerytami za pomocą TVP ma ograniczone możliwości. Social media oraz poglądy młodego pokolenia, które on reprezentuje, są coraz silniejsze.
Zamiast #FREEMATA piszcie #MATA2040. Oficjalnie rozpoczynam kampanię na urząd prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej w 2040 roku. Już teraz, bo młodzi ludzie często przewyższają kompetencjami starszą generację.
Przy okazji Mata uderzył w ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę i prezydenta Andrzeja Dudę. Wytknął mu nieznajomość języków i ułaskawienie handlarki niebezpiecznego mefedronu.
Wsparcie dla młodych przedsiębiorców i nie tylko
Raper zapowiedział przeznaczenie pokaźnych środków dla młodych osób, które chcą wystartować ze swoim biznesem. Przekaże również 420 tysięcy złotych dla swojej Fundacji 420, zajmującej się m.in. edukacją na temat marihuany. Ponadto chce przeznaczyć kolejne 420 tysięcy dla MONAR-u – zintegrowanego systemu przeciwdziałania m.in. narkomanii.
Przede wszystkim Mata to nie pierwsza osoba powiązana z branżą muzyczną próbująca swoich sił w polityce. Popularny amerykański raper Kanye West oficjalnie startował w poprzednich wyborach prezydenckich w USA. W Polsce znany jest przypadek Pawła Kukiza, byłego lidera zespołu Piersi, obecnie posła. Poza branżą muzyczną, aktor i komik Wołodymyr Zełenski, po udanej kampanii, został prezydentem Ukrainy. Czy Macie uda się przebić „szklany sufit” do polityki? Tego dowiemy się za 18 lat.
