Tony Yoru, a właściwie Antoni Olech, to nowe pokolenie artystów, który daje nadzieję.
Świetny wokal, wielostopniowa skala – falset, ale i ryk jaki wydobywa się z jego gardła. Wiadomo, śpiewał przecież w metalcorowej kapeli. Przepycha się łokciami przez retro perkusję, głęboki bas, rytmy r&b i retro wave.
Powrót
Utwór Złe Nawyki przypomina produkcje Trenta Reznora z Nine Inch Nails, a jednocześnie buja jak The Weeknd czy Dua Lipa. Warto dodać, że za muzykę odpowiada po raz kolejny TomaShh, czyli Tomasz Kunysz – wraz z Tonym stanowią duet idealnie dopasowany. W Złych Nawykach Tony przedstawia uniwersalną historię o poszukiwaniu bliskości i więzi – znanych wyłącznie z opowieści. O momentach słabości i strachu przed zaangażowaniem.