Wieczór spędzony ze znajomymi wiąże się z przyjemnością. Dyskusje, oglądanie meczu, serialu lub innego show. Zdarza się jednak, że wkradnie się nuda. Co wtedy zrobić?
Na rynku obecnie dostępnych jest wiele gier. Zarówno planszowych, karcianych jak telefonicznych, które pozwolą nam na rozruszanie znudzonego towarzystwa. Oprócz standardowego Monopoly, warto otworzyć się na inne wyzwania niż deweloperka. Wieczór gier to dobra opcja na rozluźnienie atmosfery.
Królestwo Królików – strategiczna gra planszowa
Gra polega na zdobywaniu terytoriów, surowców i budowli. Nie jest to jednak proste. Każdy dostaje dziesięć kart, z których wybiera tylko dwie i resztę podaje dalej. To one pozwalają nam na zajęcie danego terenu lub są bonusem, który można zliczyć na końcu rundy. Istnieją takie, które umożliwiają budowanie królestw, fortec, mostów – jest to dopuszczalne jedynie, gdy połączymy ze sobą trzy tereny. W tej grze istotna jest taktyka i należy już na początku ją przemyśleć i następnie sukcesywnie urzeczywistniać. Za pierwszym razem instrukcja musi być w zasięgu ręki. Gra dostosowana jest do czterech graczy, można jednak podzielić się na grupy i tworzyć swoje mocarstwo. Wygrywa osoba, która zgromadzi najwięcej marchewek, tym samym zdobywając uznanie króla.
Czółko – aplikacja na telefon
Nie ma nic prostszego – ściągamy aplikacje na telefon i zaczyna się dobra zabawa. Czółko to gra, która polega na zgadywaniu. Schemat jest taki, że wybieramy kategorię, następnie sposób przekazania hasła, są aż trzy – opowiadanie, pokazywanie i rysowanie. Dodatkowo jest tryb wyzwanie, w którym musimy w dwie minuty odgadnąć, jak najwięcej haseł. Po dokonanym wyborze osoba, która gra przykłada telefon do czoła, by zaraz potem próbować odgadnąć przekazywane przez znajomych słowo. Jeśli nie mamy możliwości, by zagrać w grę z pomocą telefonu, możemy zrobić to w bardziej standardowy sposób, używając kartek i długopisów.
Makao – gra karciana
Wieczór gier nie mógłby się odbyć bez propozycji gry karcianej. Makao ma bardzo proste zasady, a co równie ważne – nieograniczoną ilość graczy. Potrzebujemy jedynie talii kart i towarzystwa. Ze względu na jej popularność, zasady są różne. Najważniejsza jest jednak taka, że wygrywa osoba, która jako pierwsza pozbędzie się swoich kart, których na początek otrzymuje pięć. Przykładowo grę rozpoczyna gracz siedzący po lewej stronie, od osoby rozdającej karty. Można zacząć od jakiejkolwiek, ale bez jej funkcji. Następnie każdy zawodnik dorzuca karty tego samego rodzaju, jeśli takich nie posiada, musi dobrać z talii. Z odrobiną szczęścia może wpaść mu w ręce taka, której potrzebuje i wtedy od razu rzuca ją na stół. Poszczególne karty mają przeszkadzać w ukończeniu gry. Najważniejsze, by przy przedostatniej położonej na stół powiedzieć makao, inaczej należy dobrać ich aż pięć.