Siatkarskie pożegnania – koniec kariery mistrzów

0
468
Siatkarskie pożegnania

Męska reprezentacja w piłce siatkowej przynosi Polakom powody do dumy i radości. Dzięki nim w domach w okresie reprezentacyjnym mogą rozbrzmiewać radosne okrzyki, a zawieszane na szyi medale wzruszają do łez. Niestety nadszedł czas pożegnań. 

Polska kadra siatkarzy wiele razem przeszła. Sięgnęli m.in. po dwukrotne Mistrzostwo Świata (2014, 2018) i brązowe medale w Mistrzostwach Europy (2019, 2021). Oprócz zwycięstw, były też porażki, a do jednej z nich zaliczyć można Igrzyska Olimpijskie. Mówi się tu nawet o klątwie, która towarzyszyła drużynie piąty ćwierćfinał z rzędu. Wielu siatkarzy po pechowym IO 2020 żegna się z kadrą, a tym samym nigdy nie zdobędzie wymarzonego trofeum.  

Trener – Vital Heynen 

Trener Heynen prowadził męską kadrę siatkarzy od 2018 roku. Był ulubieńcem publiczności. Wielu kibiców ceniło go za serdeczne podejście do nich samych, jak i naszego państwa. Trener z dumą śpiewający polski hymn to złoty trener. Osiągał skrupulatnie swoje cele, aż do IO, gdzie jak sam zapewniał interesował go tylko medal. Niefortunnie nie udało się po niego sięgnąć, a w związku z tym Vital Heynen, pomimo sprzeciwów kibiców opuścił kadrę. 

Kapitan – Michał Kubiak 

Michał Kubiak jako kapitan wzbudzał mieszane emocje. Pewne jest jednak to, że bardzo dobrze potrafił motywować drużynę. W najgorszych momentach, w tie-breakach, gdy brakowało już energii, rozpalał w nich ogień. Jego cel był jednak tożsamy z celem trenera – medal na IO, którym zakończy karierę reprezentacyjną. Pomimo kilkukrotnych prób – nie udało się, ale wiara pozostała. Skoro nie ma medalu, nie ma zakończenia kariery. Zmieniło się to pod koniec marca 2022, kiedy za pośrednictwem mediów poinformował o rezygnacji z gry w reprezentacji.

Środkowy – Piotr Nowakowski 

Obecny w kadrze dłużej, niż sam kapitan, ale to wraz z nim zdobył dwukrotnie złoto Mistrzostw Świata. Zajmował miejsce w pewnym składzie. Biorąc pod uwagę jego osiągnięcia i wiek, zasłużył na reprezentacyjną emeryturę. Zrobił wiele dla reprezentacji stawiając wysokie bloki, a to się ceni.  

Libero – Damian Wojtaszek 

Niedoceniony libero, bowiem w polskiej kadrze pierwsze skrzypce gra Paweł Zatorski. Złoto Mistrzostw Świata zdobył jednokrotnie. W razie potrzeby zawsze był dyspozycyjny i zajmował się tym, co najlepiej potrafi, czyli obroną. Jego rezygnacja z reprezentacji jest zaskoczeniem, ale z pewnością ma związek z brakiem powołania na VNL 2022 przez nowego trenera. 

Atakujący – Dawid Konarski 

Pomimo braku powołania na IO 2020, warto o nim wspomnieć. Dawid Konarski również jest złotym orłem i po to złoto Mistrzostw Świata sięgnął 2 razy. Biało-czerwony strój po raz pierwszy założył w 2012 roku. Pełnił rolę atakującego, jak można uznać po wynikach, szło mu to całkiem dobrze. Niefortunnie mało pojawiał się na boisku w ostatnim sezonie reprezentacyjnym.  

Wszystko ma swój początek i koniec. Siatkówka nie jest tu wyjątkiem i chociaż dla wielu kibiców może być to bolesne, kiedyś musiało się wydarzyć. Nie ma co ukrywać, że rezygnacje z gry w reprezentacji są obecnie lawinowe. Niewątpliwie jest to koniec pewnej siatkarskiej epoki, ale nadchodzi kolejna. Nie pozostaje więc nic innego niż dalsze wspieranie drużyny.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments