Przez chwilę mogliśmy się poczuć w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie, jakbyśmy byli… na kultowym festiwalu muzycznym w Jarocinie.
Wystawa zatytułowana Jarocin – Stacja Wolność! jest wyjątkowa, a jednocześnie najlepsza w całym mieście – bo muzyczna. Organizatorzy zabrali nas w podróż pełną refleksji i sentymentu do legendarnego festiwalu w Jarocinie. Festiwalu, w którym pulsowała wolność, dążenie pokolenia lat 80. do zmiany statusu quo i do walki o normalność, która dzisiaj jest oczywistością. Możemy ujrzeć zdjęcia, kultowe filmy – tak, było kino! – plakaty festiwalowe, wycinki z ówczesnej prasy… i posłuchać muzyki. Właściwie, przez cały czas bycia tam gra muzyka i to jest genialne. Dlaczego? Ponieważ nie wiadomo czy zwiedzać, czy tańczyć. Świetny jest także pomysł ze ścianą, na której każdy zwiedzający może coś napisać lub narysować.