10 września będzie miała miejsce premiera nowej płyty Marii Peszek zatytułowana Ave Maria. Artystka powraca po 5 latach przerwy na polskiej scenie muzycznej. Miesiąc temu zamieściła pierwszy singiel – Virunga, będący zapowiedzią jej nowego materiału. 2 lipca opublikowała kolejny utwór o tym samym tytule, co nadchodząca płyta.
Maria Peszek swoją karierę muzyczną rozpoczęła w 2005 roku. Artystka jest znana ze swoich kontrowersyjnych tekstów oraz występów. Taki też jest jej najnowszy utwór Ave Maria. W tekście autorka otwarcie mówi o swoich poglądach. Kilka zwrotek zaczyna od słów „Jestem dziewczyną lat 47”. Można więc stwierdzić, że jest to rachunek sumienia Peszek. Opisuje swoje doświadczenia życiowe, oświadczając, że jedyne, co jej wychodzi, to miłość. Jest to niewątpliwie tekst o wolności oraz szacunku i samoakceptacji. Peszek nie stroni od używania wulgaryzmów.
Nowy teledysk Marii Peszek
Teledysk do Ave Maria został wyreżyserowany przez Grajpera. Jest to niezwykle wyrazisty obraz wiejskiej sielanki, który doskonale współgra z tekstem Peszek. Sama Maria Peszek komentuje to dzieło słowami:
Twórca klipu, Grajper, powiedział, że chciałby żeby ten obraz był mostem. Szansą na światło. I wymyślił krainę AVE MARIA. Jest w niej wszystko co kocham: wolność i dużo tlenu. Chciałabym żyć w takim miejscu. A Wy?
Teledysku nie pozbawiono kontrowersyjnych scen. Widać w nim nagie kobiety, które unoszą się na wodzie, a jedną z nich jest sama Maria Peszek. W teledysku znajduje się także dużo symboli religijnych, np. scena procesji nagiej ikony w otoczeniu kwiatów. Można w tym klipie zobaczyć również dwóch całujących się rolników. Zwraca to uwagę w odbiorcach, mimo że nie tematyka społeczności LGBT+ jest w centrum tego singla. Pierwszy zapowiedziany utwór z albumu Ave Maria – Virunga, był dedykowany tej problematyce.
Artystka spotkała się z pozytywnym odbiorem utworu przez fanów. Po raz kolejny zaskoczyła, zszokowała, budując tym samym napięcie w oczekiwaniu na cały album Ave Maria. Jak zapowiada Maria Peszek, będzie to jej najpiękniejsza płyta, jaką do tej pory nagrała.